W ostatnich latach peeling skóry głowy jako zabieg pielęgnacyjny staje się coraz bardziej popularny. Czy jest jednak potrzebny każdemu? Kto powinien go wykonywać i kiedy oraz jaki jest cel tych zabiegów. Czyli wszystko co powinnaś / powinieneś wiedzieć o peelingach do skóry głowy.
Skąd to się wzięło
Zabieg ten był znany dużo wcześniej niż u nas w Azjatyckiej tradycji pielęgnacji skóry głowy. Do świata zachodniego, trafił wraz z trendem kosmetycznym zwanym z języka angielskiego skinification, polegającym na wprowadzaniu do pielęgnacji głowy procedur i produktów znanych z pielęgnacji twarzy i ciała.
Peeling stosowany do złuszczania naskórka na ciele oraz na twarzy jest powszechną rutyną pielęgnacyjną i nikogo już nie dziwi. Peeling skóry głowy jest w pewnym sensie nowością w pielęgnacji. Wiele osób podchodzi też z nieufnością do takiego pomysłu, obawiając się o konsekwencje, w szczególności o utratę włosów. W tym tekście postaram się odczarować ten zabieg wyjaśniając go dogłębnie.
Rodzaje peelingów
Wyróżniamy 2 główne grupy peelingów:
- Peelingi mechaniczne
- Peelingi chemiczne (enzymatyczny lub kwasowy)
Zarówno jedne, jak i drugie mogą być pochodzenia naturalnego lub syntetyczne.
W peelingach mechanicznych złuszczanie następuje poprzez fizyczne, mechaniczne tarcie, drobinek peelingu o naskórek skóry głowy.
W peelingach chemicznych proces złuszczania następuje poprzez chemiczne złuszczenie starego naskórka za pomocą obecnych w peelingu enzymów lub kwasów.
Do skóry głowy tylko peeling enzymatyczny lub kwasowy
Do skóry głowy zdecydowanie nie zalecam stosowania peelingów mechanicznych, z uwagi na ich niekorzystny wpływ na łuskę włosa i możliwe jej uszkodzenie podczas zabiegu. Stosując niektóre peelingi mechaniczne, możemy bardziej zaszkodzić swojej skórze głowy, gdyż niektóre drobinki peelingów mechanicznych, mogą być trudne do wymycia z włosów i mogą zatkać ujścia mieszków włosowych, zamiast je oczyścić.
Ponadto w peelingach mechanicznych złuszczanie wymaga mechanicznego tarcia, co nie jest korzystne dla wielu typów skóry głowy, szczególnie problematycznych, ani dla włosów.
Z tych samych powodów odradzam stosowania do skóry głowy domowych peelingów własnej roboty z cukru, kawy czy sody. Nie mam nic przeciwko takim peelingom np. cukru do niektórych części ciała czy stóp, ale dla skóry głowy taki sam peeling będzie dla nas bardzo niekorzystny.
Zdecydowana większość trychologów poleca stosowanie peelingów chemicznych do skóry głowy, takie stanowisko przeważa też w nauczaniu trychologii na poziomie akademickim.
W tym miejscu jeszcze raz chcę podkreślić, że nazwa chemiczny nie oznacza sztuczny czy syntetyczny. Składniki złuszczające, czyli kwasy lub enzymy mogą być równie dobrze pochodzenia naturalnego np. z owoców lub być syntetyczne. Podobnie jak drobinki w peelingu mechanicznym mogą być np. zmielonymi pestkami owoców albo drobinkami wytworzonymi z materiałów syntetycznych.
„Peeling” słowo źródłem nieporozumień
W tym miejscu potrzebne jest jeszcze jedno wyjaśnienie natury językowej. W języku polskim dla określenia zarówno zabiegu, jak i kosmetyku przyjęło się stosowanie angielskiego słowa „peeling”. Natomiast słowo „peeling” w języku angielskim oraz w konsekwencji jego tłumaczeniu na inne języki, oznacza co do zasady peeling mechaniczny (z drobinkami), nie enzymatyczny. Peeling chemiczny w języku angielskim to nie „peeling” tylko „exfoliant” lub „chemical exfoliant”. Jest to wynik częstych nieporozumień w tłumaczeniu teksów na ten temat.
Po co nam peeling do skóry głowy?
Celem peelingu jest oczyszczenie skóry głowy z martwego naskórka, zalegających resztek brudu, sebum, potu i łuski. Często na nieoczyszczanej popranie głowie tworzy się warstwa krystalizacji, której zwykły szampon już nie zmyje. Ta nieoczyszczona warstwa stanowi skuteczną barierę przed składnikami aktywnymi szamponów czy lotionów (wcierek). Zalegając w ujściach mieszków włosowych stanowi przeszkodę w swobodnym wzroście nowych włosów.
Czy jest nam potrzebny? Niewątpliwie tak. Trzeba jasno powiedzieć, że dobrej jakości peeling do skóry głowy jest jednym z najważniejszych kroków i produktów w pielęgnacji. Jest bowiem pierwszym krokiem pielęgnacyjnym i takim, który ma kluczowy wpływ na skuteczność pozostałych produktów kosmetycznych. Jeśli Twoja skóra głowy nie jest poprawnie oczyszczona, nie jest wykluczone, że Twój szampon na łupież czy seboregulujący albo Twoja droga wcierka na porost włosów, nie mogły zadziałać, bo nie dotarły nawet do właściwych warstw skóry.
Często w mojej pracy gabinetowej byłam świadkiem małych „cudów”, jak sam peeling był w stanie oczyścić skórę głowy z nawracającego łupieżu, radykalnie zmniejszyć przetłuszczanie czy spowodować szybszy wzrost włosów. Duże wrażenie robiło również na wielu osobach uczucie czystości i lekkości oraz efekt włosów odbitych od nasady, dający uczucie większej objętości, a jednocześnie czystości i świeżości.
Zalegająca warstwa krystalizacji przy ujściach mieszków włosowych widziana w obrazie trychoskopowym.
Pamiętaj jednak, że kluczem nie jest tu słowo peeling. Musisz mieć produkt dobrej jakości, przeznaczony do skóry głowy, odpowiednio dobrany do Twoich potrzeb i poprawnie używany.
Produkt niskiej jakości rzadziej zrobi Ci krzywdę, bo częściej po prostu nie będzie działał z tak zwanej ostrożności producenta. Traktuj tą grupę produktów poważnie. Przestrzegaj sposobu używania, w szczególności czasu ekspozycji na skórze. Unikaj tych, w których producent nie określa czasu ekspozycji lub robi to bardzo nieprecyzyjnie typu „pozostaw na kilka minut”.
W praktyce trychologicznej gabinetowej wykorzystujemy peelingi profesjonalne, które są wysokiej jakości produktami używanymi przez profesjonalistów albo ich klientów pod nadzorem i według zaleceń specjalistów trychologów, kosmetologów. Produkty takie są, z niewielkimi wyjątkami, niedostępne w wolnej sprzedaży i dystrybuowane wyłącznie przez gabinety trychologiczne. Trafiając na te nieliczne profesjonalne trychologiczne online, upewnijmy się, że mamy produkt właściwy dla siebie i wiemy dokładnie jak go używać.
Jaki peeling do skóry głowy będzie dobry dla Ciebie?
W większości popularnych tekstów na ten temat znajdziecie jedynie informację, że peelingi dzielą się na mechaniczne i enzymatyczne, ewentualnie kwasowe i nic więcej o ich rodzajach.
Tymczasem jedne i drugie mogą być naturalne lub nie. Silne lub słabe. Drogie i tanie. Profesjonalne i drogeryjne. Płynne i gęste. Gotowe do użycia lub wymagające przygotowania.
Mogą mieć też różne nazwy np. szampon peelingujący, olej peelingujący, szampon głęboko oczyszczający, maska oczyszczająca do skóry głowy itd.
Peelingi enzymatyczne czy kwasowe mogą mieć postać żeli, płynów, olei, a także emulsji, jak i masek do skóry głowy lub glinek.
Jak wybrać właściwy peeling dla siebie. Po pierwsze dobieramy go tak, by był on odpowiedni do typu naszej skóry głowy. Dla przypomnienia mamy skórę tłustą, suchą, normalną i wrażliwą. Jeśli nie masz pewności jaki jest typ Twojej skóry zobacz ten artykuł: "Jaki masz typ skóry głowy?"
Po drugie musimy uwzględnić problemy skóry głowy jakie mamy np. łupież, przetłuszczanie, wypadanie, swędzenie itd. Po trzecie szczególne korzyści na jakich nam zależy np. głębokie oczyszczenie skóry, łagodzenie swędzenia, redukcja przetłuszczania.
Dla osób ze skórą tłustą i wrażliwą, a w szczególności cierpiących na:
- łojotok,
- przetłuszczanie,
- różnego rodzaju łysienia, zwłaszcza połączone z łojotokiem,
- podrażnienia,
- swędzenie,
- krosty,
- zapalenie mieszków włosowych
najlepsza będzie Glinka peelingująca do skóry głowy. Jest to specjalny peeling trychologiczny na bazie glinki Multani Mitti często stosowany w oczyszczających zabiegach trychologicznych dla osób dotkniętych ww. problemami.
Dla osób o skórze suchej, wrażliwej i normalnej w szczególności tym borykającym się także z
- łuszczyca
- sucha skóra
- swędzenie
- zapalenie mieszków włosowych
- krosty
- stan zapalny
- podrażnienia
- ŁZS (łojotokowe zapalenie skóry)
- i różnego rodzaju łysieniami,
odpowiedni będzie trychologiczny Kojący olej peelingujący do skóry głowy.
Specjalny peeling o bazie olejowej złożony z olejków eterycznych i kwasu salicylowego ma działanie kojące, przeciwbakteryjne i delikatnie złuszczające. Zmniejsza tkliwość, zmiękcza skórę, łagodzi podrażnienia i wspiera regenerację naskórka.
Dla osób wymagających silniejszego oczyszczenia o skórze tłustej i normalnej w szczególności borykających się z takimi problemami jak:
- łupież suchy
- łupież tłusty
- ŁZS (łojotokowe zapalenie skóry)
- łojotok
- przetłuszczanie
- swędzenie
- oraz różnego rodzaju łysieniami
właściwy będzie Oczyszczający peeling do skóry głowy. Silniejszy peeling kwasowy w formie półpłynnej z kwasem salicylowym i piroctonem olaminy.
Dzięki zawartości kwasu salicylowego stopniowo złuszcza martwy naskórek, usuwa zalegające sebum, pozostawiając oczyszczoną skórę głowy, przygotowaną do kolejnych zabiegów.
Dla osób o skórze suchej, normalnej i wrażliwej, a szczególnie dodatkowo cierpiących na
- ŁZS (łojotokowe zapalenie skóry)
- nadwrażliwość
- podrażnienia
- swędzenie zaraz po umyciu
- zaczerwienienia
- stan zapalny
- łupież suchy
- łuszczyca
- krosty
- zapalenie mieszków włosowych
- atopowe zapalenie skóry
- wszelkiego rodzaju łysienia
właściwy będzie Oczyszczająco-nawilżający żel peeling do skóry głowy. Specjalistyczny peeling w żelu, przeznaczony do skóry głowy suchej i wrażliwej, jako pierwszy etap pielęgnacji. Dzięki zawartości aloesu nawilża i łagodzi podrażnienia. Zmiękcza skórę i delikatnie oczyszcza, przygotowując ją do kolejnych zabiegów.
Podsumowanie
Peeling do skóry głowy, staje się powoli standardem pielęgnacji skóry głowy, podobnie jak szampon. Dla trychologów jest oczywistym standardem i koniecznością. Większość trychologów zaleca regularne stosowanie peelingu do skóry głowy co 7-10 dni. Jestem tego samego zdania. Jeśli go nie używałaś/ używałeś lub nie masz właściwego dla siebie, zastosowanie wysokiej klasy peelingu odpowiedniego dla Twojego typu skóry głowy może być Twoją najważniejszą zmianą pielęgnacyjną i prawdziwym „Gamechangerem”. W miarę wzrostu świadomości na temat poprawnej pielęgnacji, peeling stanie się absolutnie powszechnym produktem. Czy jest ważniejszy od szamponu? Na pewno go nie zastąpi ,ale powiem tak. Jeśli możesz sobie pozwolić na tylko jeden wysokiej klasy profesjonalny produkt do pielęgnacji, sugeruję, by był to właśnie „drogi” peeling, a nie szampon. Po odpowiednim niewątpliwie zobaczysz i poczujesz różnicę. Klienci gabinetowi często narzekają na wysokie ceny produktów profesjonalnych i czasami muszą wybierać na co się zdecydować i najczęściej wg naszych sugestii jest to peeling.